pomoc psychologiczna/terapia |
Wybacz Gabriel za późną odpowiedź. Zaczęłam chodzić na terapię około 2 lata temu. Poszłam ze względu na trzęsące się ręce w sytuacji stresowej (np. podczas jedzenia na weselu). Po rozmowach z psycholog postanowiłam iść do neurologa, żeby się zbadać. Wtedy się okazało, że mam DS. Lekarka przypisała mi propranol. Po ponad roku stosowania propranolu i chodzenia na terapię drżenie znacznie się zmniejszyło. Wiem, że to zaleta obu tych metod. Myślę, że terapia na pewno mi pomaga - ale w przeciwieństwie do Ciebie miałam na pewno nerwicę i jakiegoś rodzaju fobię społeczną (z której nadal się leczę). Więc terapię polecam, ale tylko wtedy jeżeli czujesz, że masz problem ze stresem, który wywołuje ds. W innym wypadku to chyba nie ma sensu (?) Pozdrawiam ![]() |