| |
Anna | 27.03.2014 23:04:04 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: łódzkie
Posty: 416 #1793671 Od: 2009-9-2
| Ha fajnie zabrzmiało z tym Poznaniem . jechałam z mężem przez Poznań w środku nocy w odwiedziny na kolonie do dziecka. Super limuzyną - ledwie nas dowiózł fiat ritmo. I na takiej pięknie oświetlonej szerokiej dwu lub trzypasmówce, w radio leciało Miami Vice. Niezapomniana chwila, choć nic szczególnego się nie wydarzyło. Ale musiało być niesamowicie, bo oboje z mężem często wracamy do tego wspomnienia. _________________ Moje życiowe motto:
"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej" |
| |
Electra | 02.04.2025 23:48:51 |

 |
|
| |
malina90 | 30.03.2014 23:34:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #1797169 Od: 2014-3-27
| Witajcie, mam 23 lata, drżenie od 16 roku życia, głowa, ręce Pozdrawiam  |
| |
rejon | 31.03.2014 16:36:08 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Częstochowa/Wrocław
Posty: 97 #1798045 Od: 2009-7-24
| Witaj skąd jesteś, opisz swój przypadek w odpowiednim dziale, a gdybyś miał pytania to pytaj |
| |
Anna | 31.03.2014 17:01:00 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: łódzkie
Posty: 416 #1798079 Od: 2009-9-2
| Witaj Malinko _________________ Moje życiowe motto:
"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej" |
| |
dagusia_29 | 31.03.2014 19:03:25 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1798197 Od: 2013-12-3
| Serdecznie witamy Malinko |
| |
osobka60 | 03.06.2014 22:03:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #1856768 Od: 2014-6-3
| witam, mam na imie zosia i chruje na ds juz jakies 20 lat. |
| |
dagusia_29 | 03.06.2014 22:16:20 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1856782 Od: 2013-12-3
| osobka60 pisze:
witam, mam na imie zosia i chruje na ds juz jakies 20 lat.
Witaj Zosi ja choruje uuu chyba od zawsze witam |
| |
Anna | 04.06.2014 16:49:53 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: łódzkie
Posty: 416 #1857486 Od: 2009-9-2
| Witaj Zosiu. Fajnie że wpadłaś, sporo nas drżątków Pozdrawiam!
_________________ Moje życiowe motto:
"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej" |
| |
DCane | 21.07.2014 10:20:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #1895974 Od: 2014-7-21
| Witam
Na imię mi Dominik. Mieszkam w Poznaniu i mam 23 lata. Na drżenie samoistne choruję od około 9 roku życia, lecz diagnozę po wielu badaniach postawiono mi tydzień temu.
Bardzo mi miło poznać osoby, które też borykają się z tą przypadłością. Osobiście jeszcze nigdy nikogo takiego nie spotkałem 
Pozdrawiam  |
| |
dagusia_29 | 21.07.2014 10:46:40 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1895988 Od: 2013-12-3
| DCane pisze: Witam
Na imię mi Dominik. Mieszkam w Poznaniu i mam 23 lata. Pozdrawiam 
Swarzędz wita Poznań Ja mam na imię Dagmara i ciesze się że do nas dołączyłeś. Czasami mały ruch tutaj ale zawsze ktoś odpisze ....... Pozdrawiam
ps:
Ja tez nikogo nie znam z DS
|
| |
DCane | 21.07.2014 10:55:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #1895996 Od: 2014-7-21
| No właśnie zauważyłem, że ostatni wpis chyba z czerwca. Fajnie, że nawet ktoś z okolic mojego miasta się znalazł No szkoda, że mały ruch tutaj, ale może się jakoś rozkręci  |
| |
Electra | 02.04.2025 23:48:51 |

 |
|
| |
dagusia_29 | 21.07.2014 11:03:16 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1896001 Od: 2013-12-3
| DCane pisze: No właśnie zauważyłem, że ostatni wpis chyba z czerwca. Fajnie, że nawet ktoś z okolic mojego miasta się znalazł No szkoda, że mały ruch tutaj, ale może się jakoś rozkręci 
Ano szkoda bo pisać nie trzeba tylko o chorobie tylko ogólnie o wszystkim. Wymieniać się doświadczeniami ... jak sobie poradzić w czasem kłopotliwych sytuacjach...
|
| |
DCane | 21.07.2014 11:07:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #1896008 Od: 2014-7-21
| No tak. Jeszcze nie zgłębiałem się w to forum i nie wiem czy to dobry temat na pogawędki zamiast przedstawiania się, ale póki jeszcze się nie ogarnąłem to napiszę tutaj. Jestem z wykształcenia chemikiem i mam zamiar pracować w laboratorium. Niestety objawy są już tak silne, że nie widzę swojej przyszłości w tej dziedzinie :/ |
| |
dagusia_29 | 21.07.2014 11:30:38 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1896023 Od: 2013-12-3
| DCane pisze:
No tak. Jeszcze nie zgłębiałem się w to forum i nie wiem czy to dobry temat na pogawędki zamiast przedstawiania się, ale póki jeszcze się nie ogarnąłem to napiszę tutaj. Jestem z wykształcenia chemikiem i mam zamiar pracować w laboratorium. Niestety objawy są już tak silne, że nie widzę swojej przyszłości w tej dziedzinie :/
Niestety choroba nie tylko jest wstydliwa ale również ogranicza nasze życie zawodowe są jednak zawody gdzie osoba z DS po prostu nie ma szans. |
| |
stardust | 22.07.2014 13:25:17 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #1897109 Od: 2013-7-15
| DCane pisze:
No tak. Jeszcze nie zgłębiałem się w to forum i nie wiem czy to dobry temat na pogawędki zamiast przedstawiania się, ale póki jeszcze się nie ogarnąłem to napiszę tutaj. Jestem z wykształcenia chemikiem i mam zamiar pracować w laboratorium. Niestety objawy są już tak silne, że nie widzę swojej przyszłości w tej dziedzinie :/
Jeśli spróbujesz pracy w laboratorium to nic nie stracisz,a przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz _________________ To hurt is as human as to breathe. |
| |
DCane | 22.07.2014 14:37:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8 #1897148 Od: 2014-7-21
| stardust pisze: Jeśli spróbujesz pracy w laboratorium to nic nie stracisz,a przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz
No już mam niemałe doświadczenie w tego typu praktyce. Zazwyczaj daję rade z większościami czynności. Najtrudniejsze jest wykonywanie prac bardzo precyzyjnych jak odmierzanie płynów, odważanie w gramach do 4 miejsca po przecinku czy też pipetowanie. Zdarzają się takźe drobne stłuczki z tego powodu. Większość zależy od stresu. Jeśli dojdzie do tego pośpiech czy zdenerwowanie to naprawdę zrobienie czegoś dobrze i dokładnie jest bardzo trudne. |
| |
stardust | 22.07.2014 20:23:41 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #1897452 Od: 2013-7-15
| DCane pisze: stardust pisze: Jeśli spróbujesz pracy w laboratorium to nic nie stracisz,a przynajmniej będziesz wiedział na czym stoisz
No już mam niemałe doświadczenie w tego typu praktyce. Zazwyczaj daję rade z większościami czynności. Najtrudniejsze jest wykonywanie prac bardzo precyzyjnych jak odmierzanie płynów, odważanie w gramach do 4 miejsca po przecinku czy też pipetowanie. Zdarzają się takźe drobne stłuczki z tego powodu. Większość zależy od stresu. Jeśli dojdzie do tego pośpiech czy zdenerwowanie to naprawdę zrobienie czegoś dobrze i dokładnie jest bardzo trudne.
No niestety drżenie samoistne połączone ze stresem życia nie ułatwia. Ciężko jest coś wykonać dobrze pod wpływem zdenerwowania. Co do stłuczek to tym bym się najmniej przejmowała, bo to się każdemu może przytrafić. Pracuje w hotelu, więc rozbite szklanki są na porządku dziennym. Jeśli to jest to co chciałbyś robić to zaryzykuj mimo że będzie to wymagało od Ciebie dużo większego poświęcenia i wysiłku _________________ To hurt is as human as to breathe. |
| |
iczka | 28.07.2014 11:27:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #1902578 Od: 2014-7-28
| Hej, mam na imię Iga. Mam 24 lata. Drżenie rąk od jakiś 10 lat jak nie więcej ;-) |
| |
stardust | 28.07.2014 11:57:28 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 11 #1902596 Od: 2013-7-15
| Cześć Iga, witamy w naszej skromnej grupie  _________________ To hurt is as human as to breathe. |
| |
Anna | 28.07.2014 23:28:16 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: łódzkie
Posty: 416 #1903331 Od: 2009-9-2
| Witaj Iga _________________ Moje życiowe motto:
"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej" |
| |
Electra | 02.04.2025 23:48:51 |

 |
|