| |
grego1980 | 24.02.2014 17:59:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 19 #1758346 Od: 2014-2-24
| Cześć Witam wszystkich. Z problemem drżenia rąk zmagam się od zawsze. Szczególnie jest to odczuwalne w monetach stresowych. Od małego leczyłem się neurologicznie na różnego rodzaju tiki. O ile to udało się pokonać to drżenie pozostało. Później leczenie zostało zaniedbane. Głownie zwalczałem go alkoholem co niestety doprowadziło do uzależnienia. Alkohol odstawiłem 6 miesięcy temu zastępując go proplanololem. Na chwilę obecną jest on skuteczny (biorę 5-max 15mg dziennie) Pozdrawiam |
| |
Electra | 02.04.2025 23:49:03 |

 |
|
| |
dagusia_29 | 24.02.2014 20:10:40 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1758537 Od: 2013-12-3
| grego1980 pisze:
Cześć Witam wszystkich. Z problemem drżenia rąk zmagam się od zawsze. Szczególnie jest to odczuwalne w monetach stresowych. Od małego leczyłem się neurologicznie na różnego rodzaju tiki. O ile to udało się pokonać to drżenie pozostało. Później leczenie zostało zaniedbane. Głownie zwalczałem go alkoholem co niestety doprowadziło do uzależnienia. Alkohol odstawiłem 6 miesięcy temu zastępując go proplanololem. Na chwilę obecną jest on skuteczny (biorę 5-max 15mg dziennie) Pozdrawiam
Witamy serdecznie nie ma tu u nas zbyt dużego ruchu ale jeśli napiszesz chętnie napiszę. Pozdrawiam serdecznie Daga |
| |
dagusia_29 | 24.02.2014 20:14:58 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1758543 Od: 2013-12-3
| Bombelek pisze:
Witam, mam na imię Patrycja, mam 23 lata
Hej Hej tu Daga co słychać?? |
| |
Michal | 12.03.2014 12:46:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #1776033 Od: 2014-3-12
| Siema wszystkim  Dopiero pare miesiący temu dowiedziałem się jak brzmi nazwa przypadłości jaką posiadam. Generalnie staram się to leczyć jeśli można, aczkolwiek mimo sytuacji w których staję się to uciążliwe nie przeszkadza mi to bywa nawet zabawnie  Pozdrawiam wszystkich  |
| |
dagusia_29 | 12.03.2014 15:02:09 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1776144 Od: 2013-12-3
|
Co masz na myśli pisząc zabawnie?? |
| |
Michal | 12.03.2014 16:31:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #1776229 Od: 2014-3-12
| Nie byłem przygotowany na uczelnie na zajęcia, każdy z nas miał się wcielić w jakąś postać i przedstawić jakąs wypowiedz, przemowę wyszedłem na spontanie, przedstawiłem się, cześć mam na imie michał od dwoch lat piję... i tak dalej. Klaskali jeszcze długo jak skonczyłem... kobieta dwa rzy mi się pytała czy to było udawane w stresie drżenie sie na siliło więc wyszło w pełni wiarygodnie  |
| |
dagusia_29 | 12.03.2014 18:12:51 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1776319 Od: 2013-12-3
|
To faktycznie choroba się przydała. Ale z ciekawości zapytam co studiujesz?? Bardzo ciekawe ćwiczenie. |
| |
Michal | 13.03.2014 10:54:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #1777106 Od: 2014-3-12
| Studiuje bezpieczeństwo narodowe, spec. bhp a to było na retoryce i coś jeszcze jezyka polskiego przynajmniej pokazałem ludziomw grupie ze mogą z tego też w jakiś dopuszczalny sposób zartować bo mi to nie przeszkadza  |
| |
Anna | 13.03.2014 13:44:59 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: łódzkie
Posty: 416 #1777249 Od: 2009-9-2
| Witaj Michał... no świetnie poradziłeś sobie z chorobą. Najważniejsze odnaleźć jakiś plus w tym co nas dotyka. _________________ Moje życiowe motto:
"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej" |
| |
dagusia_29 | 13.03.2014 15:58:40 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1777351 Od: 2013-12-3
| Michal pisze: Studiuje bezpieczeństwo narodowe, spec. bhp a to było na retoryce i coś jeszcze jezyka polskiego przynajmniej pokazałem ludziomw grupie ze mogą z tego też w jakiś dopuszczalny sposób zartować bo mi to nie przeszkadza 
Najważniejsze aby mieć do choroby dystans, jeśli my nie robimy z tego problemu dla innych też nie będzie to problem. Tak trzymaj. |
| |
Michal | 19.03.2014 13:04:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #1783674 Od: 2014-3-12
| Najgorzej jest się oddalić od ludzi, bać się pokazacludziom zeswoją przypadłością |
| |
Electra | 02.04.2025 23:49:03 |

 |
|
| |
dagusia_29 | 19.03.2014 13:14:24 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1783686 Od: 2013-12-3
| Michal pisze: Najgorzej jest się oddalić od ludzi, bać się pokazacludziom zeswoją przypadłością
Ja niestety chyba trochę odeszłam od ludzi. Wyjście do teatru to dla mnie mimo wszystko stres, spotkanie ze znajomymi to też stress. A co za tym idzie obniżone oczekiwania wobec innych. To takie koło że sama się nakręcam i czasem się zastanawiam czy to drżenie to nie moja wina że to nie jest wina tego że się stresuje ....... bo jak się stresuje to drżą jak drżą to jest jeszcze większy stres i tak wkółko. Teraz jestem dość zamknięta w sobie a chciałabym poznać kilka osób, których bym mogła zaprosić na grilla na kawe czy na inne miłe spotkanie. Ale trudno mi się przelamać, oj trudno. |
| |
rejon | 19.03.2014 15:03:20 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Częstochowa/Wrocław
Posty: 97 #1783816 Od: 2009-7-24
| dagusia_29 ja też trochę odszedłem od pewnych rzeczy w życiu przez DS, chodź od ludzi staram się nie stronić, bo można by się już całkiem zamknąć w sobie |
| |
Anna | 19.03.2014 19:59:33 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: łódzkie
Posty: 416 #1784360 Od: 2009-9-2
| Dagusia chętnie bym się wybrała do Ciebie na tego grilla... choć wiem, że to mało prawdopodobne z uwagi na dzielący nas...kabel 
_________________ Moje życiowe motto:
"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej" |
| |
dagusia_29 | 20.03.2014 09:31:36 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1784978 Od: 2013-12-3
| Anna pisze: Dagusia chętnie bym się wybrała do Ciebie na tego grilla... choć wiem, że to mało prawdopodobne z uwagi na dzielący nas...kabel 
Spoko gdybyś byla w okolicach Poznania to Zapraszam. |
| |
Michal | 20.03.2014 11:47:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 15 #1785155 Od: 2014-3-12
| Ujmę to tak. W gimbazie bałem sie wyjść na scene bo ludzie widzą, bo co powiedzą. Do dzisiaj czasem mam takie zahamowania. Ale potem przypomniałem sobie że w podstawówce też to miałem, a prowadziłem każdą impreze typu przedstawienia, dzien dziadka, babci dlaczego?! otoz proste! Nie myslałem o tym. Robiłem swoje. Technikum i przyjaciele nauczyli mnie z tego żartować, sami zreszta nie stronili od zartów nabralem dystansu
Są rzeczy z ktorymi trzeba się pogodzić, kelnerem, chirurgiem, fotografem nie będę Ale na pewno nei dam się zamknąć w domu, zawsze znajdziemy jaiegoś zwolennika, przyjaciela, mimo odmienności, są gorszę odmienności. Pamietajcie, że macie trzęsące się łapki, a mogło by być tak że nawet takich moglibyście nie mieć Amen!  |
| |
slawus | 22.03.2014 17:56:40 |

Grupa: Administrator 
Lokalizacja: Opole
Posty: 233 #1787668 Od: 2009-7-13
| to co z tym grillem? Trzęsące się rece to nie koniec świata |
| |
dagusia_29 | 22.03.2014 18:01:16 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1787676 Od: 2013-12-3
| slawus pisze: to co z tym grillem? Trzęsące się rece to nie koniec świata
Oczywiście że nie problem. A po 1 piwie to i łapki się nie trzęsą. Zapraszam na grilla tylko chetnych brak |
| |
Anna | 24.03.2014 19:39:35 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: łódzkie
Posty: 416 #1789870 Od: 2009-9-2
| Nie miałam okazji odpisać ale jak tylko będę w okolicach Poznania chętnie skorzystam Dagusia. Nie mam pojęcia kiedy mogę być koło ciebie bo to kompletnie mi nie po drodze... w sumie w Poznaniu byłam tylko raz i to przejazdem w środku nocy... choć wspomnienie mam piękne. _________________ Moje życiowe motto:
"Nigdy nie jest tak źle, co by nie mogło być gorzej" |
| |
dagusia_29 | 27.03.2014 09:42:24 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 128 #1792859 Od: 2013-12-3
| Anna pisze:
Nie miałam okazji odpisać ale jak tylko będę w okolicach Poznania chętnie skorzystam Dagusia. Nie mam pojęcia kiedy mogę być koło ciebie bo to kompletnie mi nie po drodze... w sumie w Poznaniu byłam tylko raz i to przejazdem w środku nocy... choć wspomnienie mam piękne.
Ciekawa sprawa choć nie wnikam w szczegóły zapraszam, co prawda mieszkam pod Poznaniem ale spoko do Poznania blisko |
| |
Electra | 02.04.2025 23:49:03 |

 |
|